Niedługo Walentynki ❤ Miłość powoli czuć i widać na każdym rogu i w każdym centrum handlowym… A tak już może mniej ironicznie mówiąc, to na pewno więcej się o niej w tym miesiącu mówi. Zatem skąd ona się bierze, ta MIŁOŚĆ? Co to takiego właściwie jest i jakie substancje chemiczne za nią odpowiadają? I jam ma się do tego wszystkiego seks?
Miłość niejednokrotnie porównywano do choroby. Należy dodać dla ścisłości, że jest to choroba, podczas której ‘chorzy’ zazwyczaj kładą się do łóżka. (M.Samozwaniec) i wszystko jasne! Warto jeszcze dodać, że św. Walenty był patronem ciężko chorych, zwłaszcza umysłowo – nie bez powodu 😉
Jak to się dzieje, że zakochujemy się w drugiej osobie i chodzimy z głową w chmurach, nie wiedząc co się dzieje? Co odpowiada za to, że ludzie tworzą długoterminowe związki? Dlaczego seks daje nam tyle przyjemności?
Zacznijmy od miłości…
Wzmożone działanie DOPAMINY, czyli cząsteczki szczęścia, NORADRENALINY oraz niedobór SEROTONINY i … nasz mózg zaczyna być na miłosnym haju. Do tego włącza się narkotyk miłości – magiczna FENYLOETYLOAMINA(PEA), która reguluje w mózgu ilość wspomnianych monoamin: noradrenaliny, dopaminy, serotoniny. A wtedy już ciężko myśleć racjonalnie. Euforia, radość, wzrost libido, podniecenie, rozkosz – czyż ten stan nie przypomina czegoś ekstatycznego? Nie bez powodu J.W. Goethe pisał: Miłość w jednej chwili daje nam coś, czego nie można osiągnąć przez długie lata pracy.
Ale w przyrodzie musi być równowaga, czyli coś za coś…
PEA powoduje bezsenność, niepokój, zaburzenia łaknienia, brak koncentracji oraz przyspieszenie akcji serca. Jednak człowiek między 18 miesiącem a 4 rokiem trwania związku zaczyna uodparniać się na jej działanie, a miłość – ta szalona, bezgraniczna i namiętna powoli przemija. Ale czy u każdego? O tym za chwilę. Teraz jeszcze wspomnę o SEROTONINIE, której spadek wiąże się z obniżeniem koncentracji, nastroju, problemami ze snem.
Czy zatem każdy związek po takim dłuższym czasie staje się pusty i bez miłości?
Jak się domyślacie, na szczęście NIE każdy. Oto dlaczego tak się dzieje na poziomie neuroprzekaźników. Za to zamieszanie są odpowiedzialne: cząsteczka przywiązania – OKSYTOCYNA oraz hormon wierności –WAZOPRESYNA, które są wydzielane zarówno u kobiet jak i u mężczyzn podczas pieszczot, pocałunków, orgazmu. Teraz już wiecie, dlaczego seks i bliskość są tak ważne w związku i ściśle powiązane z czasem jego trwania 😀 No to teraz czas na seks , czyli (dziką?) przyjemność.
Dlaczego seks daje nam przyjemność?
Czytaj dalej „Miłość.. Seks.. Naturalne przyjemności.” →